Jestem z siebie bardzo dumna. Wczoraj zdałam ładnie egzamin z przedmiotu pt.: Metody wyceny przedsiębiorstw, po uprzednim otrzymaniu z ćwiczeń z tego przedmiotu bardzo ładnej oceny. Po przyjściu do domu wyspałam się, co zdarza mi się rzadko. Oglądnęłam mecze (oczywiście!!).
Powodem do dumy jest również stworzony wczoraj wieczorem, wespół w zespół z Olą, blog. Blog plotkowy i popkulturalny. Trochę hollywood i trochę swojskiego siermiężnego pollywood. Linka nie podaję, bo jeszcze parę rzeczy trzeba ulepszyć, ale spodziewajcie się spamu reklamującego nasze dzieło. BTW: takie zajęcie na wakacje.
Aha... podczas transmisji USA-CZE pedałowałam ochoczo na rowerku stacjonarnym - i to jest prawdziwy powód do dumy. ;-D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz