W czwartek przyfrunęliśmy do Manchesteru z zamiarem obejrzenia na żywo meczu Premiership, a dokładnie spotkania Manchester City vs. Liverpool.
W piątek 13 zwiedziliśmy Old Trafford, stadion sławniejszego i bardziej utytułowanego rywala City, Manchesteru United.
A w sobotę siedzieliśmy już, w szalikach i w czapeczkach, na trybunach przepięknego City Of Manchester Stadium.
Pomachaliśmy Jerzemu Dudkowi podczas przedmeczowej rozgrzewki.
Mecz zakończył się wynikiem nula a nula (0:0), niestety, ale przynajmniej jestem w posiadaniu zdjęć gwiazd futbolu światowego formatu ;-)~. Hi, oraz w posiadaniu szaliczków.
*W związku z koniecznością segregacji materiału i wymodlenia praw autorskich od mojej mamy, która również robiła zdjęcia, reszta materiału będzie publikowana póżniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz