Nie chcę, żeby moje życie było ostre, czy też pieprzne; ma być raczej dobrze przyprawione.
Aha... na ścinkach będziecie zamęczani barokiem, ponieważ w celu odchamienia się zasiadłam do studiów literatury tego okresu. Póki mi nie przejdzie to czeka was całe mnóstwo concordia discorsrazem z discordia concors ;-P. [ Nie to nie znaczy nic brzidkiego ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz