niedziela, maja 21, 2006

32 sec., czyli jak zostałam mistrzynią ujeżdżania byka.



Zdarzyło się to w wakacje 2005, na pinkiku rodzinnym TI w Wyszkowie. Wytrzymalam 32 sekundy [sic!]. Kolejna zawodniczka uzyskala wynik 7 sec, a w kategorii panow, najlepszy wynik to 12 sek. Pan konferansjer skwitowal wydarzenie : "Facetowi zwyciężczyni to nie wiadomo czy zazdroscic czy wspólczuć".

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

hehe
dzieckiem byc i nigdy nie przestawac!
;D

Stella Gonzales pisze...

Dzięki za komentarz. Czekam niecierpliwe aż na lessny. com pojawi się więcej. Darth lessny bardzo mi się spodobał.
----------------------------------------------
"Każdy ma PESEL, każdy ma NIP,
każdy ma pieskie i dobre dni,
każdy chce kochać i być kochanym,
każdy jest dzieckiem i ja i ty /duży i mały/."

Hurt, Pesel

Anonimowy pisze...

hej ;) gratuluje wyczynu :D widzialam ze masz linka do LibraryThing - a może znasz Biblionetka.pl ? POlecam :)