niedziela, maja 21, 2006

32 sec., czyli jak zostałam mistrzynią ujeżdżania byka.



Zdarzyło się to w wakacje 2005, na pinkiku rodzinnym TI w Wyszkowie. Wytrzymalam 32 sekundy [sic!]. Kolejna zawodniczka uzyskala wynik 7 sec, a w kategorii panow, najlepszy wynik to 12 sek. Pan konferansjer skwitowal wydarzenie : "Facetowi zwyciężczyni to nie wiadomo czy zazdroscic czy wspólczuć".

3 komentarze:

  1. Anonimowy8:59 PM

    hehe
    dzieckiem byc i nigdy nie przestawac!
    ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za komentarz. Czekam niecierpliwe aż na lessny. com pojawi się więcej. Darth lessny bardzo mi się spodobał.
    ----------------------------------------------
    "Każdy ma PESEL, każdy ma NIP,
    każdy ma pieskie i dobre dni,
    każdy chce kochać i być kochanym,
    każdy jest dzieckiem i ja i ty /duży i mały/."

    Hurt, Pesel

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy10:20 PM

    hej ;) gratuluje wyczynu :D widzialam ze masz linka do LibraryThing - a może znasz Biblionetka.pl ? POlecam :)

    OdpowiedzUsuń