CO: InterRun Cracovia 2008
W niedzielę 18 maja wystartowałam w moim pierwszym biegu na 5 km. Wydarzenie bardzo dla mnie ważne, ponieważ w maju zeszłego roku rozpoczęłam program C25K (
Couch to 5K) i po 11 miesiącach regularnego biegania dojrzałam do rywalizacji. Przyznaję się bez bicia, że bardzo chciałam otrzymać numerek startowy, zobaczyć jak się biegnie w tłumie oraz przy udziale publiczności i oczywiście przekroczyć triumfalnie linię mety ;D.
Impreza miała promować bieganie i zdrowy tryb życia, bez ciśnień i na luzie - idealna na pierwsze zawody. Przyjemność ta kosztowała mnie 30 PLN, za którą to cenę otrzymałam tak upragniony numerek startowy z chipem, koszulkę, skarpetki i bon zniżkowy do wykorzystania u organizatora biegu. Na mecie wręczono wszystkim medale, rozdano po butelce wody, batoniku i bananie. Organizator udostępnił klasyfikację końcową oraz filmik z finiszem i zdjęcia (wszystkie linki powyżej).
Trasa biegu - honorowa runda Plantami i finisz pod Wawelem.
Rozgrewka. Jeśli sądzicie że wyglądam dziwnie to
sprawdźcie te zdjęcia. Wygibasom przygląda się mój tatuś, który wytrwale mi kibicował.
Czapeczka, okularki, wygodne buty, iPod Nano z systemem Nike+, numerek 1721 : wyglądam dobrze ;P
Smok wawelski też wziął udział w biegu. Jak wszyscy to wszyscy.
Yay! Zaraz wystartuję.
I... Ruszyła maszyna...
Lecę...
Finisz
Wyprzedzam tuż przed metą
Podczas biegu sił dodawała mi muzyka, ułożyłam sobie motywującą playlistę, którę przestawiam poniżej:
1 | Work | Gang Starr | 2:56 |
2 | Lose Yourself | Eminem | 5:32 |
3 | 99 Problems | Jay-Z | 3:55 |
4 | Hate Me Now (Feat. Puff Daddy) | Nas | 4:44 |
5 | Right Here, Right Now | Fatboy Slim | 6:28 |
6 | Walking On Volcanoes | Leather Strip | 7:54 |
7 | Aerials | System Of A Down | 4:01 |
8 | Run (Feat. Jadakiss) | Ghostface | 3:20 |
9 | What's Hapenin | Method Man feat Busta Rhymes | 3:53 |
10 | Insanity (Club Mix) | John Marks | 7:39 |
11 | Electric Wire Hustler Flower | Common | 5:55 |
On May 18 I've run my first 5K race. After a year of regular running I've decided it's high time to prove myself among other fellow runners. InterRun was organized to promote running and healthy lifestyle and so it had more laid-back and festive aspect than a regular race. You know, even Wawel Dragon mascots were participating - and, yes I hugged one before the race as a lucky charm. My warm-up pic bears resemblance to those Adidas ads
'Runners, Yeah We're Different'. Special playlist provided much needed motivation (Seriously, how could 'Loose Yourself'
not affect any endeavor?). The organizers provided video
footage of each athlete's finish as well as standings, medals and diplomas. I'm already prepping for the next event.