niedziela, marca 04, 2007

Pomoc domowa


Dishwasher
Originally uploaded by stella_gonzales2003.
Mojej mamie porządki robią krasnoludki, a u mnie za porządki odpowiadzialny jest kotek ;-D.

Hmm... co się działo ostatnio? Kolejna sesja się rozwlekła. Zarwałam trzy noce; jedną z powodu prania (a dokładnie z powodu Majki, zamieszkałej w krainie bez pralki), jedną z powodu Oscarów (noc zarwana wspólnie z Olą) i jedną z powodu niespania i dumania (powód wiadomy).

I udało mi się zarazić panny Margol "Housem" - yes, yes, yes ;D

Siedzę i nic nie robię, albo kwitnę po wpisy na uczelni.
Fiodor się zirytował i ostentacyjnie przegląda ulotki z różnymi kursami i podyplomowymi, bo normalnie ile można biednemu kotku przerywać drzemkę w manierze zaczepno-wybudzającej, he?!